Kot wrócił - ku uciesze chomika

Po małej banicji wrócił do nas nasz kot - Paluch. Początkowo zestresowany podróżą oraz nowym miejscem odżył od razu gdy zobaczył chomika. Cóż chomik się nie przejął i nic sobie nie robi z obecności kota - podbiega nawet do szklanej szyby i drapie w nią co sprawia, że Paluch jeszcze bardziej się ożywia. Cóż kot i chomik w domu czują się dobrze. Kto powiedział że te zwierzaki nie mogą mieszkać pod jednym dachem. Na wszelki wypadek na drzwi terrarium powróciła kłódka:)