Korzystając z wolnego czwartku wybrałem się do ZOO. Już trzy lata mieszkam w Warszawie i nie udało mi się jeszcze odwiedzić tutejszego ogrodu zoologicznego. Wcześniej miałem przyjemność odwiedzić ogrody zoologiczne w Krakowie (3 razy), w Poznaniu i Gdańsku.
Zdjęć zrobiłem dużo więc muszę je trochę podzielić i dawkować wam ich oglądanie. Na początek Pawiany które najlepiej mi się fotografowało bo w zoo nie są osłonięte kratą, a od ludzi oddziela je fosa.
 |
My mamy przerwę niech inni się trochę powygłupiają. |
 |
że dokarmianie zabronione? powiedzcie to temu pawianowi |
 |
rzuci ktoś coś do jedzenia? ile mam w tej wodzie siedzieć. |
 |
Pawiany w różnym wieku |
 |
Stado Pawianów |
 |
Modlitwa do Boga Pawianów. |
 |
na środku stary Pawian (najstarszy w stadzie) |
"...rezerwat dzikich stworzeń..."
OdpowiedzUsuńZoo w Krakowie i Gdańsku są pięknie położone, wśród drzew i z dala od miasta. Wrocławskie mnie nieco rozczarowało, ale moim ulubionym jest usytuowane na skarpie całkiem pokaźne zoo w Płocku, wspaniale zaaranżowane. Miły, choć niewielki jest też ogród zoologiczno-botaniczny w Toruniu. Łódź ma spore zoo, ale tam przydałby się remont, częściowo chyba się toczący.
Marcin czytam Twój blog i wiem skąd Ci się skojarzył Lady Pank.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że myślałem że Warszawskie Zoo jest znacznie mniejsze
Hehe... a tak na serio to płockie zoo polecam, od Warszawy niedaleko, miasto piękne (Muzeum Secesji - miodzio) a w zoo jest osiołek Poitou, bardzo rzadki i trochę narowisty ;-)
OdpowiedzUsuń