Polski Bus

Od wyjazdu do Pragi nie miałem okazji ponownie przejechać się Polskim Busem. W zeszłym tygodniu wybrałem się do Przemyśla załatwić kilka spraw w urzędach (szkoda, że nie mogę jak w banku wszystkiego załatwić przez internet i telefon).



PKP zmieniło kilka tygodni temu rozkład, jedyny bezpośredni pociąg do Przemyśla jedzie o 6 rano. Zależało mi jednak żeby jechać od razu po pracy,  nie miałem wiec wyboru i musiałem szukać alternatywy dla pociągu. Na szczęście Polski Bus miał w sprzedaży jeszcze bilety na przejazd z Warszawy do miasteczka pod pięknym Przemyślem (do Rzeszowa).
Ostatni mozliwy środek transportu okazał się być punktualny, a w dodatku w trakcie jazdy dostałem jeszcze drożdżówkę i lody. Podróż umilił mi film na komputerze, którego bateria  wytrzymała bo pod siedzeniem miałem kontakt (przed PKP jeszcze długa droga w tym temacie).
Kolei nie porzucę, bo nadal uważam, że jest tam wygodnie i bezpieczniej (a nawet można zapalic w toalecie). Od czasu do czasu jednak rozważe przejazd autobusem.

Zdjęcie zrobiłem  telefonem (Sony Xperia Sola), podczas jedynego postoju na dworcu autobusowym w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Polski Bus na dworcu autobusowym w Ostrowcu Świętokrzyskim