Gdańsk Brzeźno
Trójmiasto to zawsze miejsce gdzie miło się spędza czas a jeszcze milej się w te rejony wraca. Choć Bałtyk zimny, pogoda niepewna, a dojazd nie najlepszy to i tak jeździmy tam wycieczka nad morze zawsze jest ciekawą odskocznią od codzienności.
W Gdańsku zatrzymaliśmy się w spokojnej dzielnicy Brzeźno. Hotel 50 metrów od plaży, a z okna mogliśmy podziwiać promy wypływające z Nowego Portu. Tego dnia było jeszcze nawet ciepło i spacerować mogłem nawet bez koszulki (nie bójcie się nie ma tego na zdjęciu).
Pozostałe zdjęcia poniżej.
W Gdańsku zatrzymaliśmy się w spokojnej dzielnicy Brzeźno. Hotel 50 metrów od plaży, a z okna mogliśmy podziwiać promy wypływające z Nowego Portu. Tego dnia było jeszcze nawet ciepło i spacerować mogłem nawet bez koszulki (nie bójcie się nie ma tego na zdjęciu).
![]() |
Ja i Ania na szczycie molo w Brzeźnie |
![]() |
życzliwy staruszek zrobił nam zdjęcie |
![]() |
Dom przy plaży. Okno dachowe pierwsze od prawej to nasz pokój. |
![]() |
Prom Polferries |
![]() |
Latarnia na szczycie falochronu |
No dziś to bym bez koszulki z domu nie wyszedł :D
OdpowiedzUsuńDaniel, ty masz chyba jakas niezdrowa facynacje mewami.. :P
OdpowiedzUsuń