Dzień z życia marketingu
Co by nie było - sielanka zdarza się niezwykle rzadko, tym razem, to nie odpoczynek, a kilka fotek strzelonych na szybko. Przygotowując krótkie prezentacje o zespołach mieliśmy przygotować slajd z dołączeniem zdjęć i opisów. Oczywiście w marketingu nic nie dzieje sztampowo, więc podejście do tematu było jak najbardziej kreatywne. Kilka backstagowych zdjęć poniżej (finalne raczej nie doczekają się publicznej prezentacji).
HARD WORKER |
Taki duży iPhone 5 |
Oferta skrojona na miarę |
Gdybym robił zdjęcia w poprzedniej pracy, na Halloween byłoby jak znalazł.
OdpowiedzUsuń