Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2011

Fioletowy Pałac - czyli PKiN jak butelka denaturatu.

Obraz
To już kolejny raz, kiedy podróżując nie mam z sobą aparatu (mojej Alphy 380) lub jest on schowany w torbie podróżnej i o wiele łatwiej jest mi wyciągnąć telefon komórkowy. Powoli staje się też tradycją robienie zdjęć aparatami telefonicznymi częściej niż lustrzanką (tu króluje ostatnio używany Sony Ericsson Xperia X10). Pokusa jest duża, na wyświetlaczu telefonu (nawet jeśli ma się ekran potrafiący wyświetlić rozdzielczość HD oraz jest bardzo jasny) nieraz zdjęcia wyglądają wręcz pięknie. Inaczej okazują się już po skopiowaniu na komputer gdzie można się im dokładniej przyjrzeć.  Postanowiłem jednak wrzucić zdjęcia - nawet nienajlepsze. Zmotywuje mnie to do wybrania się w końcu z lustrzanką i statywem. Obiecuje że postaram się umieścić tu lepsze zdjęcia Pałacu. Poza tym nie wszyscy moi czytelnicy mieszkają w Warszawie lub nawet nie byli nigdy w Stolicy. Nie każdy widział PKiN a co dopiero tak ciekawie oświetlony.  Przy okazji pałacu nie mogłem odmówić sobie wrzucenmia zdjęcia dz

Barowo - czyli piwo w Krakowie

Obraz
Zaczął się właśnie jeden z nielicznych weekendów w roku kiedy decyduje się zostać w Warszawie i odpocząć. Osoby które mnie znają "w realu" mogą być zdziwione ale czasami i mnie potrafi dopaść zmęczenie i nie mam po prostu siły żeby się ruszać gdziekolwiek. Zdecydowane - zostaje w Warszawie. Żeby się zrelaksować i całkiem nie popaść w nic-nie-robienie przejrzałem archiwum  i znalazłem parę ciekawych (IMHO) zdjęć którymi się z wami podzielę. Kilka tygodni temu miałem mały wypad z kumplami "na bary". Chociaż preferuję krakowski Kazimierz, który ma swój niepowtarzalny nigdzie klimat, to tym razem odwiedziliśmy miejsca położone w okolicach rynku starego miasta. Na szczęście istnieją jeszcze lokale gdzie podczas degustowania się alkoholem można sobie spokojnie zapalić  nie martwiąc się ustawami i przepisami. Jak pokazał mój dobry Przyjaciel papieros i piwo sprzyjają egzystencjalnej zadumie.

Dworzec Główny w Rzeszowie.

Obraz
Po raz kolejny odwiedzam Rzeszów. Tak sobie skojarzyłem że jeszcze nie pokazywałem Wam, jak wygląda budynek dworca. W 2010 przeszedł on renowacje. Odnowiona została zarówno zewnętrzna fasadą budynku jak i samo wnętrze. Miałem z sobą moją A380 i zrobiłem kilka ujęć ale stwierdziłem, że o wiele ciekawiej będzie jak czekając na pociąg zrobię zdjęcia telefonem SE XPERIA X10i i od razu opublikuje je jadąc na trasie Rzeszów - Warszawa. Wcześniejsze brudne i odrapane ściany już nie straszą, a Straż Ochrony Kolei oraz wynajęta agencja ochrony dbają by na dworcu nie pojawili się znowu bezdomni. Obecnie wschodnia ściana wewnętrznej elewacji wygląda tak jak na zdjęciach poniżej. Widok na ścianę zachodnią Na ścianie północnej (dla tych co nie mają orientacji w terenie lub nie potrafią czytać mapy to ta ściana od strony torów kolejowych) zostawiono tablicą informacyjna o bieżących przyjazdach i odjazdach. Pozostała zachowana w stylu od lat kojarzonym z dworcami kolejowymi - ja osobiście nie l

Koniec głosowania na Blog Roku

Obraz
Zakończyło się głosowanie internautów na blog roku 2010. Umieściłem mojego bloga w eliminacjach w kategorii FOTO VIDEO KOMIKS. Niestety nie przeszedłem do finałowej dziesiątki, udało mi się jednak zachęcić kilkadziesiąt unikalnych użytkowników do odwiedzenia mojego bloga. Bardzo dziękuję wszystkim którzy zdecydowali się poświęcić 1,23zł w głosowaniu na mój blog. Dziękuję, że doceniacie moje starania oraz moje zdjęcia wykonane lustrzanką cyfrową Sony Alpha 380 a także aparatami cyfrowymi z telefonów komórkowych takich jak Samsung i5700 , Sony Ericsson Xperia X10 , a także Nokia N8. W głosowaniu zagłosowało ok 20 osób (liczyły się tylko pojedyncze osoby) co świadczy o tym że mam przynajmniej kilku stałych czytelników lub po prostu dobrych znajomych i przyjaciół. Ciesząc się tym sukcesem czyje się zachęcony do kolejnych wpisów, a przede wszystkim do publikowania zdjęć - a to daje mi największą "frajdę" :) Przy okazji zachęcam do zapisania się do mojego newslettera - link

Kraków nocą - mały spacer: Sukiennice, Świąteczna Floriańska i dworzec PKP

Obraz
Czytając moje posty możecie odnieść wrażenie że jestem częstym gościem w Krakowie. Przez ostatnie pół roku rzadziej jednak zdarza mi się zaglądać do tego miasta (chociaż średnia 2 razy w miesiącu może i tak być imponująca). Mieszka tu kilku moich znajomych z którymi kiedy tylko jest okazja wybieramy się na nocne zwiedzanie knajp czy to w okolicach Starego Rynku czy na Kazimierzu Podczas takich wypadów zdarza się że zmieniamy miejsca pobytu (po polsku mówiąc przechodzimy z knajpy do knajpy). Dwa tygodnie temu podczas długiego weekendu styczniowego (nowa świecka tradycja choć niektórzy upierają się że również kościelna) również miałem okazję zwiedzać knajpy i przechodząc z jednej do drugiej zrobić kilka zdjęć w biegu. Poniżej mały przegląd. Zacznijmy od Krakowskich Sukiennic które jak wszyscy wiemy były protoplastą Supermarketów w ówczesnym Stołecznym Mieście Krakowie. Sukiennice w Krakowie Kolejnym często odwiedzanym miejscem jest oczywiście Brama Floriańska (a w zasadzie jej wie

Sprostowanie: Gif - Noise

Obraz
Tydzień temu publikowałem relację z podróży  Pociągiem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy . Wrzuciłem tam kilka informacji o samej akcji oraz oczywiście fotorelację. Anonimowy czytelnik zwrócił mi uwagę w komentarzu do posta, że się pomyliłem i wpisałem, że wszystkie kapele były z Krakowa.  Rzeczywiście Gif - Noise jest kapelą z Bielska Białej. W ramach korekty wrzucam link do ich strony w serwisie MySpace:  http://www.myspace.com/gifnoisepl . Żeby jednak wpis nie pozostał bez żadnego obrazka wrzucam logo WOŚP :) logo WOŚP Siema:) PS. Zawsze cieszą mnie wasze komentarze i opinie. Dzięki temu wiem że są osoby które czytają mojego bloga i to na tyle wnikliwie że zauważają małe błędy. Mam dzięki temu dodatkową motywację do robienia zdjęć, zabierania z sobą (kiedy tylko to możliwe) mojej Alphy 380 oraz zdjęć - a do tego jeszcze większą ochotę do opisania sytuacji w jakich foty zostały zrobione. 

Blogowanie mobilne (czyli Android w podróży).

Obraz
Dotychczas wszystkie moje posty były publikowane przy pomocy komputera (mojego prawie dwuletniego samsunga r610 który radzi sobie całkiem nieźle z obróbką zdjęć nawet przy pomocy Lightroom 3). Dziś korzystając z wolnego czasu w podróży postanowiłem sprawdzić jak radzą sobie aplikację do blogowania dostępne w Android Market. Przeglądając zasoby znalazłem dwie godne uwagi aplikacje. Pierwszą z nich jest Blogaway. Jest to dość obszerna aplikacja która oprócz podstawowych możliwości pisania posta umożliwia dodawanie filmów oraz zdjęć zarówno z karty pamięci jak i bezpośrednio z aparatu w telefonie komórkowym. Dostajemy też możliwość edycji wszystkich postów archiwalnych. Kolejna cechą jest to że aplikacja jest w pełni darmowa. Druga interesującą Androidową aplikacja jest Blogger-Droid. Jest jeszcze bardziej rozbudowana w porównaniu z Blogaway. Umożliwia np. edycję Html oraz wprowadza kilka zaawansowanych opcji. Zainstalowałem bezpłatną wersję na potrzeby dzisiejszego wpisu. W załącz

Konkurs - BLOG ROKU 2010

Obraz
Jak może już zauważyliście na mojej stronie w prawym pasku na górze pojawił się banner konkursu Blog Roku 2010 . Jeśli chcesz oddać swój cenny głos (i 1zł netto dla organizatorów + 23 gr. podatku VAT do naszego ukochanego budżetu narodowego) wyślij SMS o treści F00207 na numer 7122.  (głosowanie zakończone) Zgłosiłem mojego Amatorskiego Fotobloga głównie w celu zwiększenia ruchu na mojej stronie oraz próbując w łatwy sposób ją trochę rozreklamować.  Mam nadzieję, że osobom które trafiły na moją stronę przez link na www_blogroku_pl spodobają się moje zdjęcia i zdecydują się na dodanie się do listy obserwujących lub subskrypcję w kanale RSS. Dziękuję Wszystkim którzy zdecydują się wysłać SMS głosując na mojego Fotobloga.

Pociąg Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Obraz
Długi weekend styczniowy spędziłem w podróży odwiedzając Kraków jak już mieliście okazję zauważyć (czytając poprzedni wpis) , Dębicę oraz Rzeszów. Te trzy miasta odwiedziłem dzięki wprowadzeniu nowego dnia wolnego od pracy w czwartek 6 stycznia (święta Trzech Króli lub jak wolą inni Objawienia Pańskiego) oraz wykorzystaniu w piątek jednego dnia urlopu. Wracając z Rzeszowa pociągiem InterRegio (marki naszego krajowego lowcost-owego przewoźnika "Przewozów Regionalnych") czekała mnie przesiadka w Krakowie. Pociąg był oczywiście spóźniony, a na przesiadkę miałem mieć tylko 10 minut więc od razu przy kontroli biletów zgłosiłem Konduktorowi żeby kolejny pociąg relacji Kraków - Warszawa czekał na mnie (tak pewnie część z was jest zdziwiona ale jeśli internetowa wyszukiwarka połączeń pokaże wam, przesiadkę to jeśli mielibyście na nią nie zdążyć to możecie kierownikowi przekazać żeby kolejny pociąg na was czekał - czekają max 45 minut). Wiedziałem już że nie usiądę - skoro miałem być